W Pasymiu gościła delegacja przedstawicieli Kościoła Luterańskiego w Szwecji. Wizyta wiązała się z przypomnieniem akcji pomocy, której Szwedzi udzielali na terenie Mazur miejscowej ludności tuż po zakończeniu II wojny światowej. W pasymskiej szkole uruchomili kuchnię, nieśli też wsparcie materialne w postaci odzieży oraz świadczyli opiekę medyczną.

Jak Szwedzi Mazurom pomagali
Członkowie szwedzkiej delegacji wzięli udział w modlitwie ekumenicznej poprowadzonej przez proboszcza Parafii Ewangelicko – Augsburskiej w Pasymiu ks. Witolda Twardzika (z lewej) i emerytowanego proboszcza pasymskiej Parafii Rzymskokatolickiej ks. Józefa Grażula

MAŁO ZNANA KARTA

Pomoc, którą świadczył tuż po wojnie Mazurom Kościół Luterański w Szwecji, to dziś mało znany wątek najnowszej historii regionu. Dla ludności mazurskiej, doświadczonej przez wejście w 1945 r. Armii Czerwonej, był to bardzo trudny okres. Panowała bieda, brakowało podstawowych artykułów. Szwecja, jako państwo neutralne, uniknęła zniszczeń wojennych i wielkich strat ludności, dlatego jeszcze przed zakończeniem wojny podjęła się zadania pomocy tym, których kataklizm wojenny dotknął najbardziej. Wśród niosących wsparcie mocno zaangażowany był Kościół Luterański i ks. Daniel Cederberg. Akcja miała na celu przede wszystkim zaradzenie klęsce głodu. Była przekazywana bez względu na wyznanie czy narodowość. 

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.